Kilka osób pyta mnie często o rodzaje mas plastycznych. Postanowiłam opisać to co wiem ;-).

Niestety nie ma jednej masy do wszystkiego. Mamy różne rodzaje mas – dzielimy je ze względu na konsystencje, szybkość zasychania, ciągliwość, itp.

Masy dzielimy następująco:

MASY DO OBKłaDANIA TORTÓW:  są to masy, któe maja napisane na opakowaniu fondant, icing, itp. Są to masy mało ciągliwe, raczej nie zasychaja – caly czas pozostają mięciutkie. Można ich tez uzywac do drobnych ozdobek – płaskich.

MASY DO KWIATÓW: moim zdaniem najlepszą masą do tworzenia kwiatów jest masa o nazwie gum paste. Niektorzy twierdzą, ze gum paste jest swietna do figurek – moim zdaniem – nie. Jest malo stabilna. Jest to masa bardzo ciągliwa – jak guma do żucia. Aby jeszcze łątwiej lepiło sie z niej kwiaty mozna dodac odrobine stabilizatora. Stabilizator to substancja, ktora ma na celu dodac elastycznosci masy i przyspiesza jej wysychanie – co jest wazne jesli chcemy zachowac dany ksztalt kwiatów. Stabilizatory, któe znam:

-guma tragakantowa
-guma arabska
-cmc

MASY DO MODELOWANIA FIGUREK: są to masy bardzo stabilne – w konsystencji przypominaja plasteline. Bardzo fajnie, ze w nich modeluje, a gotowe figurki zachowuja swoj kształt. Uzywałam juz wiele mas do modelowania. Niestety jeszcze nie znalałam idealnej – jedna jest najblizej idealu – jest to masa włoskiej firby Label – Model Past – jedynym jej munusem jest to, ze szybko sie rozpuszcza podczas pracy i trzeba czesto chlodzic rece. Fajna jest tez masa coveglass – bardzo podobna do model – niestety ma kilka wad nie do zaakceptowania – jest sniezno biala – przez co nie da sie jej zafarbowac na zywy kolor – obojetnie od ilosci zuzytego barwnika kolor i tak bedzie pastelowy. Poza tym masa pachnie i smakuje jak ….. plastik. Widziałam tez mase mexican past – ponic jest IDEALNA – niestety jej cena idealnie mnie odstrasza  😉 
TO chyba wszystko…..jesli sobie cos przypomne – dam znac 😀